Ujeżdżeniowy P-7

Arabika

Koń: Arianin
Trener: Joanne
Rodzaj treningu: Ujeżdżeniowy
Klasa: P
Program: P-7

Ruszyłam spokojnie w stronę stajni Arabiki. Gdy tam dotarłam wzięłam z siodlarni sprzęt Arianina i ruszyłam do ogiera.
-Hej śliczny – Pogłaskałam go po chrapach i weszłam, trzymając szczotki w ręce. Chyba był czyszczony, bo nie znalazłam żadnych zaklejek ani plam, a kopyta też były czyste, no to wzięłam ogłowie i zakładamy. Arianin chętnie przyjął wędzidło i po chwili zakładałam mu siodło. Gdy byliśmy gotowi, ruszyliśmy na czworobok. Pogoda była ładna, a podłoże suche. Tam zatrzymałam koni, podpięłam mu popręg i wsiadłam. Gdy wszystko było już gotowe, ruszyliśmy spokojnym stępem po pustym placu. Po 15 minutach dałam ogierzastemu lekką łydkę, na którą zareagował płynnym przejściem do kłusa. Porobiliśmy sobie różne wolty, półwolty, ósemki, slalomy i tym podobne, aż w końcu w narożniku lekka łydka i zagalopowanie. W galopie to samo – wolty, półwolty, ósemki itd. W końcu chwila stępa po rozgrzewce i zaczynamy. Przy A ruszamy kłusem roboczym i wyjeżdżamy na środek. Zatrzymanie i nieruchomość. Z miejsca kłus roboczy i C skręcamy w lewo. Arianin szedł do przodu, wszystko jak na razie było dobrze. Pomiędzy H a K wężyk o jednym łuku 5 metrów od pkt E. W A wolta o średnicy 10 m, powrót na ścianę i galop roboczy. Z pkt a koło o średnicy 20 m, do pkt X. Powrót na ścianę i zmiana kierunku w galopie pomiędzy F i E. Pomiędzy E a H kontrgalop, a następnie do pkt M kłus roboczy. Przejście do kłusa pośredniego, a przy F powrót do kłusa roboczego. W A wolta o średnicy 10 m, a po powrocie galop na prawą nogę. Widać i czuć było, że Arianin jest doświadczonym, co do tej klasy koniem. Pomiędzy A X i A wolta o średnicy 20 m, następnie pomiędzy K a B zmiana kierunku w galopie do pkt M kontrgalop i następnie kłus roboczy. W punkcie H przejście do stępa pośredniego i tak do A.W A zatrzymanie, nieruchomość równa ok 5 sekundom i ruszamy kłusem roboczym. Zmiana kierunku w kłusie pośrednim przez przekątną KXM i kłus roboczy anglezowany. Poklepałam dobrze spisującego się konia i przy C galop roboczy z lewej. Kolejna zmiana kierunku galopem pośrednim(HXF) i przy F kłus roboczy. W punkcie A wyjeżdżamy na środek i zatrzymanie w X. Postaliśmy chwilę i stęp swobodny. Program przebiegł bardzo dobrze, ale przydałoby się poćwiczyć kontrgalop i chody pośrednie. No to ruszamy kłusem i w narożniku galop. Najpierw chwila galopu i zmiana kierunku przez przekątną. Dalej kontrgalop i kilka okrążeń. Przejście do kłusa i zagalopowanie. Ponowna zmiana kierunku i kontrgalop w drugą stronę. Kilka okrążeń kontrgalopem i kłus.
-Dobry Arianin – Poklepałam ogiera i kłus pośredni. Trochę kłusa pośredniego i galop. Następnie galop pośredni i roboczy na przemian. Przejście do kłusa i to samo. Zmiana kierunku i identyczny układ w druga stronę. W końcu stęp pośredni,a na koniec swobodny.
-Heh...i co?fajny trening? - Poklepałam ogierzastego. Występowałam go mocno i wracamy do stajni. Tam rozsiodłałam konia, wyczyściłam, wytarłam i dałam jabłuszko w nagrodę za udaną pracę.